Wciąż rozpisujemy się o zaletach klocków Mammutico. Prawdziwość naszych twierdzeń obserwujemy w oczach dzieci, które z radością bawią się naszymi klockami. Mamy także szereg pozytywnych opinii od specjalistów, którzy mieli okazję wykorzystać nasze wielkie klocki w swojej pracy z dziećmi (polecamy zakładkę opinie ekspertów). A co o naszym produkcie sądzą rodzice? Spotykamy ich na piknikach, gdy czekają, aż ich pociechy „wybawią” się i ruszą dalej; widzimy ich siedzących przy kawie, podczas gdy dzieci korzystają z atrakcji w odwiedzanej sali zabaw; mijamy ich także w szkołach i przedszkolach, gdzie klocki Mammutico dostępne są dla uczniów na zajęciach i podczas swobodnej zabawy.
Często pytamy rodziców, których dzieci miały lub mają kontakt z klockami Mammutico, co sądzą o naszym produkcie. Pytamy osobiście, za pośrednictwem naszych animatorów, nauczycieli, pracowników sal zabaw czy dyrektorów placówek. Okazuje się, ze jest grupa rodziców, którzy nie potrafią powiedzieć nam nic więcej, oprócz tego, że maluchy były zadowolone z zabawy. Oczywiście miło to usłyszeć, ale my próbujemy zawsze dowiedzieć się więcej. Dzięki naszym staraniom udało nam się poznać takich rodziców, którzy nie tylko mogą jednym tchem wymienić zalety klocków Mammutico, ale umieją odnieść je do zachowania i reakcji swoich dzieci. Poznajcie ich i poczytajcie historie, które nam opowiedzieli.
„Moje dziecko trudno odnajduje się w kontaktach z rówieśnikami. Uwielbia się bawić, ale jeśli w pobliżu jest zbyt wiele dzieci, wycofuje się i zamyka w sobie. Wówczas tylko obserwuje, nie wchodząc w interakcję z innymi.
„Byłam naprawdę zaskoczona, widząc, że podczas zabawy wielkimi klockami na pikniku zachowywał się zupełnie inaczej. Czasami włączenie się do zabawy zajmuje mu nawet pół godziny, a tym razem po prostu zaczął budować… Na początku sam, potem dokładał kolejne części do budowli innych dzieci, a na koniec wspólnie planował kolejne ruchy, z dziećmi których nawet nie znał. Wydawał się bardzo szczęśliwy i zrelaksowany, fajnie było na to popatrzeć”.
„Czasami na placu zabaw widzę jak Amelka się nudzi, szczególnie w takich strefach, które mają być bardzo bezpieczne. Teraz te miejsca różnią się od placów zabaw, na których bawiliśmy się jako dzieci. Owszem, było pewnie mniej bezpiecznie, ale jednocześnie więcej możliwości ciekawej zabawy.
Uważam, że place zabaw stały się tak bezpieczne, że przestały być wymagające pod względem umiejętności fizycznych i rozwoju wyobraźni. Jak dla mnie klockowy plac zabaw w przedszkolu Amelki skupia w sobie mnóstwo zalet. Na pewno jest bezpieczny, ale przy tym daje nieograniczone możliwości. Oczywiście trudno wspinać się wśród klocków, ale budując te wszystkie niestworzone rzeczy, dzieci potrafią naprawdę się zmęczyć!
Co ciekawe, gdy Amelka wraca z przedszkola, często z wypiekami na twarzy opowiada mi co działo się właśnie na placu zabaw - co i jak zbudowała i w co się bawiła z koleżankami, kim była i jakie wynalazki dziś stworzyła. To tylko świadczy o tym, ile radości daje jej zabawa tymi klockami”.
„Mój 4-latek jest zamknięty w sobie, rozwija się dużo wolniej niż jego rówieśnicy. Bardzo rzadko widzę, jak wchodzi w interakcje z innymi dziećmi lub podejmuje inicjatywę, aby zrobić coś sam.
Dzisiaj widziałem, jak bawi się z dziećmi, których nie zna, nie potrzebując do tego swojego rodzeństwa. Widziałam jak podejmuje inicjatywę, aby samodzielnie wykonać projekt bez pytania o wskazówki. Ten widok był dla mnie niesamowitym doświadczeniem! Jestem z niego bardzo dumna, że zrobił coś samodzielnie, nie prosząc o pomoc ani mnie, ani swoich braci.
Bardzo się martwiłam o jego powolny rozwój i emocjonalne problemy, ale odkąd zaczęliśmy przychodzić tu regularnie ( tzn. do sali zabaw z klockami Mammutico), moje obawy nie są już tak wielkie. Naprawdę miło patrzeć, jak chociaż kilka razy w tygodniu zmienia się i rozkwita na kilkadziesiąt minut”.
Jeśli chcecie podzielić się z nami, Waszą historią i opowiedzieć nam o tym, jak oceniacie nasze klocki, zapraszamy do kontaktu: info@mammutico.com
Pozdrawiamy
Ekipa Mammutico
